sobota, 12 maja 2012

Kubusiowo:)

Ostatnio potrafię godzinami siedzieć i czytać cytaty.. hmm.. z Kubusia Puchatka...Moim zdaniem z pozoru jet to książka dla dzieci...Ma w sobie bardzo wielką madrość w prostocie Ja myslę, że każdy harcerz jeśli podane poniżej przezemnie niektóre cytaty dobrze zrozumie może z nich czerpać wiele rad i złotych myśli, albo poprostu poprawi sobie humor :)

ps. (pozdrowienia dla 405 JDH PUCHATKI ;*)
by Gabi

KUBUSIOWE CYTATY_

Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
-Tygrysku...
-Co Prosiaczku...?
-NIC- odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę
-chciałem się tylko upewnić czy jesteś...
xxx
"Bo kogo nie ucieszyłby balonik?"
xxx
"-Dziękuje, że mnie zauważyłeś- wyszeptał Kłapouchy"
xxx
-Kubusiu, co to nadzieja?
-Prosiaczku, nadzieja... Nadzieja jest wtedy, gdy szukasz bursztynu w piaskownicy.
-Ale w piaskownicy nie ma bursztynów.
-No właśnie. Ale mimo wszystko wciąż uparcie szukasz, choć wiesz, że szansa aby jakikolwiek znaleźć jest minimalna. To jest nadzieja.
xxx
- Kubusiu, jak się pisze MIŁOŚĆ?
- Prosiaczku, MIŁOŚĆ się nie pisze, MIŁOŚĆ się czuje
xxx
-Puchatku...?
-Tak,Prosiaczku?
-Co to jest miłosć?
-Widzisz...miłość jest wtedy, kiedy kogoś lubimy...za bardzo.
xxx
"Gdy juz pomyślisz sobie, ze nawet w dniu urodzin zostałeś zapomniany i opuszczony przez wszystkich, dwaj przyjaciele przyniosą ci w prezencie baryłeczkę po miodzie i pęknięty balonik."
xxx
"Żyję bo jestem kochany" - powiedział Prosiaczek
xxx
Wiesz prosiaczku, czasem nawet przyjaźń znika jak miodek Puchatka...
xxx
Nie mogę o tym powiedzieć nikomu! Nawet sobie! Od dawna wiadomo, że nie jestem zbyt dyskretny...
xxx
" Jestem Misiem o Bardzo Małym Rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność."
xxx

"Weźmy takiego Puchatka - rozmyślał Prosiaczek - Nie ma on wiele Rozumu, a nigdy mu się nic złego nie przytrafia. Robi rozmaite glupstwa i zawsze sie z nich jakoś wykaraska. Albo wezmy Sowe. Sowa właściwie też nie ma wiele Rozumu, ale za to jest Uczona. Wiedziałaby, co robic, gdy jest się zewsząd otoczonym woda. Albo na przyklad Królik. Ten znów nie Uczył się z Książek, ale mimo to zawsze potrafi cos Mądrego Wymyślić. Albo Kangurzyca. Kangurzyca nie jest wprawdzie Mądra, nie można tego o niej powiedzieć. Ale w tym wypadku tak bardzo troszczyłaby się o swoje Maleństwo, że bez namysłu zrobiłaby to, co należy. Albo weźmy jescze takiego Kłapouchego. Kłapouchy jest zawsze tak nieszczesliwy, że wcale nie zwróciłby na to uwagi."
xxx
"jest to tak skomplikowane, że nawet ja to rozumiem "
xxx
- Puchatku, przyrzeknij mi, że nigdy o mnie nie zapomnisz. Nawet, kiedy będę miał sto lat.
Puchatek pomyślał troszeczkę.
– A ile ja wtedy będę miał lat? - zapytał.
– Dziewięćdziesiąt dziewięć.
Puchatek kiwnął łebkiem.
– Przyrzekam – odpowiedział.
xxx
Z oczyma ciągle zwróconymi na świat, Krzyś wyciągnął rękę i poszukał łapki Puchatka.
- Puchatku – rzekł Krzyś poważnie – jeśli ja… jeśli ja już nie będę – tu urwał i zaczął znowu – ty zrozumiesz, prawda?
- Co zrozumiem?
- Ach, nic! – zaśmiał się Krzyś i zerwał się na nogi.
– Chodźmy!
– Dokąd?
- Wszystko jedno dokąd – rzekł Krzyś.
xxx
'- a ty Kubusiu czego sobie życzyłeś?
- ciebie'
xxx
'- Kubusiu, tylko nie zapomnij mu o tym powiedzieć.
- dobrze! hmm... ale o czym?'
xxx
„Jeżeli nie ma go tu, to możemy mieć niemal pewność, że jest gdzie indziej”
xxx
"dziekuję Ci za to ,że jesteś "
xxx
"-Królik jest mądry - powiedział Puchatek w zamyśleniu.
- Tak - przyznał Prosiaczek - Królik jest mądry.
- I ma Rozum - rzekł Puchatek.
- Tak - zgodził się Prosiaczek - Królik ma rozum.
Nastąpiło długie milczenie.
- I myślę - ciągnął Puchatek - że on właśnie dlatego nigdy nic nie rozumie."
xxx
"Jeśli chcesz, by mruczanka brzmiała bardziej mruczalnie,wstaw do niej kilka bim-bomów"
xxx
"Kiedy nie wiesz, jak zacząć, zacznij od TU LEŻY KASZTAN, a potem sie zobaczy, co będzie dalej"
xxx

Prosiaczek: boje się skoczyć
Tygrysek: nie masz się czego bać... spaść z dziesięcy tysięcy metrów na skały to tak jak spaść z łóżka... tyle że z łóżka to .. troche mniej boli :)
xxx
Kubuś - otrzymałem bardzo ważną wiadomść przysłaną mi w butelce. Ale skutkiem wody, która nalała mi się do oczu, nie mogłem jej odczytać.
xxx
"a czy jezeli nas poniosło to czy nie mozemy się wziąć i przynieśc spowrotem??"
xxx
-Cześć, jestem Tygrysek
-Wiem- odpowiedział Puchatek- już kiedyś mnie bryknąłeś :p
xxx
Królik i Tygrysek zabłądzili w lesie... Królik się wścieka, że tygrysek ich zgubił..
Królik: Nawet nie wiesz gdzie teraz jestes!
Tygrysek: Oczywiście, że wiem, jestem dokładnie tu gdzie stoję
xxx
Tygrysek: Nie pamiętam kiedy się urodziłem... Ja nie mam urodzin
Królik: Tygrysku to bzdura... każdy kto sie urodził ma urodziny
Tygrysek: O! A moze ja się wcale nie urodziłem??
xxx
{...prosiaczek przywiązany do sznurka, Sowa z drugim koncem sznurka w dziobie...}
- I oto prosiaczek jest już po tamtej stronie - rzekła Sowa - jeśli sznurek nie pęknie.
- A jesli pęknie? - spytał Prosiaczek chcąc wiedzieć całą prawdę.
- Wtedy weźmeimy inny sznurek.
xxx
Nie wszyscy mogą i któryś z nas też nie może. I w tym cała rzecz.
xxx
- A co o Kłapouchym?
- A to, że biedny Kłapauchy nie ma gdzie mieszkać =(
- Oj, nie ma.
- Ty masz dom, Prosiaczku, i ja mam dom, i są to bardzo wygodne domy, i Krzyś ma dom i Sowa i Kangurzyca i Królik- wszyscy mają domy i nawet krewni i znajomi Królika tez mają domy czy coś w tym rodzaju. Tylko biedny Kłapounio nie ma domu. Więc tak sobie pomyślałem: ZBUDUJMY MU DOM
xxx
"Bądź ostrożny, kiedy pochłonięty swoimi sprawami stoisz nad brzegiem rzeki. Możesz zostać wbryknięty do wody."
xxx
"-Puchatku!-rzekł Królik grzecznie.- Nie masz ani krzty rozumu.
-Wiem o tym- odparł Puchatek pokornie."
xxx
"-Każdy ma zawsze rację- rzekł Puchatek- tak mi się zdaje-powiedział- ale nie wiem, czy ja mam rację."
xxx
"Trudno nie mieć szacunku dla kogoś, kto potrafi napisać PONIEDZIAŁEK"
xxx
"Jest to tak skomplikowane, że nawet ja to rozumiem."
xxx

"wiesz Prosiaczku czasem nawet miłość gubi się w stumilowym lesie"
xxx
"Krzyś: Puchatku muszę Ci coś powiedzieć...
Kubuś: Czy to coś miłego?
Krzyś: Niestety nie...
Kubuś: To nie mów teraz.
Krzyś: A kiedy?
Kubuś: Najlepiej... nigdy!"
xxx
Zaraz będzie deszcz... Jeśli już nie pada.
xxx
To ja Kłapouchy... to tylko ja, Kłapouchy.
xxx
Trochę Względów, trochę Troski o Innych. W tym cała rzecz. Tak przynajmniej mówią.
xxx
Tylko się nie dziw, jeśli twój dom nadal stoi na miejscu, choć wydawałoby się, że ktoś powinien był przyjść i go wywrócić. Być może liczą, że zrobi to wiatr.
xxx
Przecież nie ma tam nic niezwykłego w tym moim biednym kąciku. Oczywiście, dla kogoś, kto lubi zimne, wilgotne i ponure miejsca, jest to coś naprawdę ponętnego.
xxx
Oni zamiast Mózgów maja tylko szary puch, który przez pomyłkę został wdmuchnięty w ich głowy. Oni po prostu nie myślą.
xxx
Nie jest to dobry dzień na ucieczkę z domu. Jeśli w ogóle jest taki dzień.
xxx
Jeśli twoja chatka zupełnie zniknęła z powierzchni, nie narzekaj. Masz jeszcze spory zapas śniegu, z którym możesz zrobić, co chcesz.
xxx
Jest dostatecznie smutno, jeżeli samemu jest się nieszczęśliwym, ale jest jeszcze smutniej, kiedy wszyscy inni twierdzą, że też są nieszczęśliwi.
xxx
"Tym Twoim kijem zepsułeś niebo"
xxx

"Bo ja piszę dobrze, tylko Koślawo. To jest dobra pisownia, tylko Koślawa, to znaczy, ze litery trafiają nie tam, gdzie trzeba..." Puchatek
xxx
-Puchatku- rzekł Krzyś poważnie- jeśli ja... jeśli ja już nie będę... - tu urwał i zaczął znowu- ty zrozumiesz, prawda?
-Co zrozumiem?
-Ach nic!- zaśmiał się Krzyś i zerwał na nogi.
-Chodźmy!
-Dokąd?- spytał Puchatek.
-Wszystko jedno dokąd...- rzekł Krzyś.

I poszli trzymając się za ręce...Mały chłopczyk i jego Miś...
xxx
-Z Wami mogę robić wszystko...
-Ale tylko z Krzysiem mogłem robić NIC...
-Krzysiu gdzie jesteś???
xxx
Nawet jeśli bylibyśmy osobno, to i tak będę z Tobą...
Zawsze będę z Tobą...
xxx
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść- spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę- Co wtedy?- Nic wielkiego- zapewnił go Puchatek. Posiedzę tu sobie i na ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi gdzieś i czeka na ciebie.
xxx
"Nic nie robienie.
Nic ? Krzysiu, powiedz mi co to znaczy nic nie robienie.
Hyyhymm..to znaczy właśnie że chodzisz sobie i słuchasz sobie tego czego nie można słyszeć i o nic się nie martwisz, a jak Cię pytają:"co właściwie robisz?", to mówisz: "och,nic". No i tak jest.
Chcę żeby tak było zawsze."
xxx
prosiaczek: trzeba się tam jakoś dostać!!
królik: może zrobimy podkop??
tygrysek: a może się przekatapultujemy??
prosiaczek: a może po prostu zapukamy??
xxx
"-Świat nie jest idealny- zgodził się Krzyś. -Ale zawsze jest jeszcze czekolada. I książki."
xxx
Kubuś:
"Jeżeli szukasz Domu, a znajdziesz Piaszczysty Dołek, zacznij szukać Dołka. W ten sposób będziesz pewny, że Dołka więcej nie znajdziesz. Natomiast znajdziesz wtedy być może coś, czego wcale nie szukałeś i może to będzie właśnie to, czego szukasz naprawdę."

xxx
Kłapouchy:
"Jeśli spadniesz na Kogoś nie wystarczy powiedzieć, że nie chciałeś. W końcu ten Ktoś też wcale niechciał, żebyś na niego spadł"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz